Odzyskiwanie danych Toruń

Miła i sympatyczna obsługa w nowym punkcie.

Stara dobra poczta rodem z peerelu.

Urząd pocztowy przeniesiony z pawilonu Maciej

Poczta jak poczta zdarzają się kolejki, obsługa bardzo dobra.

Norma miasto)

Otwarty również w soboty i niedziele. Chyba jedyny taki w tej części miasta.

W necie inne godziny w rzeczywistości inne. Maczkiem na kartce na drzwiach napisane ze zmiana otwarcia. Do kiedy zmiana? Ktoz to wie. To samo poczta w Cerfie na Olsztynskiej. Stan na 05.05.20.

Fajne lecz okolica wyjątkowo nieprzyjemna

Bardzo miłe Panie. Bardzo dbają o wizerunek poczty.

Sprawna obsługa, parking przy budynku na spokojnej ulicy osiedla Bielawy w Toruniu. Możliwość płatności kartą jak wszędzie.

O przerwie dowiedziałem się stojąc pod drzwiami. Niemiła obsługa i długi czas oczekiwania

Pracuje tutaj sympatyczna Pani Blondynka. Wszystkie Panie są miłe. Nowy odział poczty po remoncie 😆 I zlikwidowali mi skrytkę, a tam kryłem listy przed I sekretarzem. Z Banku mi wysyłali listy, ale cofa się do nich,bo tej skrytki już niema 😆 Lepszego numeru nie znałem 😆 Kiedyś przyjechali gliniarze z beberichils we dwóch do jednego Toruńskiego wieżowca i jeden towarzysz wiedział,że to na 8 piętro, więc szybko wezwał windę na 1 piętro, po czym otwierając umieścił drewniany kij,żeby Gestapo nie mogło wezwać windy i pojechać na 8 piętro. Biegli z buta, nawet się nie połapali że na 1 piętrze jest KIJ 😆 😅😅

Bardzo ladny budynek w którym mieści sie poczta

Dramat. To jedyne co mogę powiedzieć o tej placówce. Listonosze, którym nie chce się wejść na piętro z listem poleconym - chociaż domownik jest na miejscu. Paczki o małych gabarytach wciskane na siłę do połowy skrzynki tak, że każdy może sobie zabrać. Poprostu dramat.

Czasami duże kolejki, ale to akurat mnie nie dziwi. Panie z okienek pomocne i zazwyczaj miłe. Tylko raz niestety byłam zawiedziona obsługą, bo jedna z pań nie mogła znaleźć mojej paczki, mimo że po wejściu na link do śledzenia pokazywało, że przesyłka została dostarczona tego dnia do tej placówki. Prosiłam o ponowne sprawdzenie, ale pani się uparła, że nie ma tam mojej paczki i nie będzie sprawdzać znowu, bo raz wystarczy. Ostatecznie przesyłka znalazła się po 20 minutach, gdy w końcu inna pani poszła sprawdzić.

Wiecznie kolejka bo dwie osoby obsługują tłumy. Kiedy się już doczekasz to panie bardzo miłe.

Zabytkowa kamienica

Dwa okienka otwarte po jednej osobie przy okienku ja zaraz za nimi a i tak list wysyłany 40 min. Z tego co zaobserwowałem trzy Panie naprawdę dobrze sobie radzą a jedna Pani to nie wiem co tam robi. Radzę nie przychodzić na tą pocztę bo wysłanie czegoś kończy się 30-40 minutowym czekaniem przy dobrych wiatrach a jeżeli jest kolejka do drzwi to jeszcze dłużej. Najgorsza poczta w Toruniu.

Mały punkt pocztowy. Kolejki

Witam. Niby centrum miasta . Na poczcie 6 osób . Godzinę ponad trzeba czekać żeby wysłać list. Chyba w komunie nie trzeba było by tyle czekać. Pod tym zględem nie poleca poczty i miasta. Zróbcie coś z tym.

Świetnie ze jest. Totalny brak organizacji. Jedno okienko, kilka osób i jest problem...

Gdybym mogła to dałabym zero gwiazdek!!! Mieszkam w okolicy od roku i kolejny raz (już 4) dostaje awizo do skrzynki choć jestem ciągle w domu! Ale hitem było, gdy czekałam na przesyłkę i okazało się, że nikt nie zostawił dla mnie nawet awizo. Przez przypadek zapytałam na poczcie i trafiłam na ostatni dzień odebrania tej przesyłki! Oczywiście powiedziałam na miejscu, że nikt nie dzwonił, nikt nie zostawił awizo...po 3 dniach w mojej skrzynce znalazłam podarte i wygniecione awizo z datą wcześniejszą wpisaną !!! Kto tam pracuje?! Tragedia! Odradzam stanowczo. Niech ta cała poczta upadnie i lepiej zamawiać od kuriera itp.

Co do listonoszów nic nie mam, ale ten - nie wiem jak go nazwać, h....j z pocztexu co nawet nie wychodzi z auta, przekracza wszelkie granice.....no nic poczekamy, wczoraj wysłałem kolejne zgłoszenie, i w papierze i mailowo.....

Totalne dno ! Listonosz kilkukrotnie nie zjawil sie oznaczajac przesylke "próbą doręczenia" i zostawieniem awizo, ktorego niestety nie bylo ani w formie papierowej ani sms. Uzyskanie informacji na infolini graniczy z cudem, nikt nic nie wie do tego samo chamstwo.

Najgorszy urząd pocztowy

Super pocztą mile panie świetna alter aktywa dla poczty na lyskowskiego

Jak już było tu pisane, notorycznie zostawiane awizo, pomimo obecności odbiorcy w domu i możliwości zostawienia przesyłki poleconej w skrzynce (stosowne dokumenty złożone w urzędzie pocztowym). Brak kontaktu telefonicznego z placówką (telefony nieodbieranie bądź głuche). Lekceważenie klientów. Ogólnie słabo...

Wymienić listonosza. Ktoś inny z chęcią podejmie pracę z której będzie się rzetelnie wywiązywal.

Poczta jak to poczta, kolejki okresowo występują i wszystko jest uzależnione od pory dnia. Niejednokrotnie zdarzyło mi się trafić na zupełny brak petentów. Kolejki jak już są to obsługa idzie dość sprawnie, także nawet przy sporej ilości ludzi w 10-15 minut można się uporać z załatwieniem sprawy. Panie miłe i pomocne, za to duży plus. Na plus również spory parking ale to już raczej ze względu na Lewiatan i inne punkty zlokalizowane w budynku.

3 paczki zamówione w tym roku za pośrednictwem Poczty Polskiej. Żadna z nich nigdy nie została dostarczona do domu mimo obecności żony z dzieckiem. Co ciekawe awizo zawsze było... Skarga złożona 2 razy bezskutecznie... Edit: 14.09.2019 - na pytanie dlaczego paczka nie dotarła do domu uzyskałem odpowiedź: "listonosz nawet jej nie zabiera, więc zostawia awizo" to ja się tylko zapytam w jakim celu proponowane są usługi doreczania paczek, żeby potem stać 15 minut w placówce i ją odebrać?

Dodzwonić się do nich to jak wygrać w lotto

Idzie pogadać 😁 jedna Pani w blond włosach taka młoda obrażona czasem 😬 Poczta 😛

Pół godziny w kolejce. panie rządzaja czytelnego podpisu na tablecie. O uprzejmości obsługi nie wspomnę ...

Często mało okienek otwartych przez co duże kolejki ale ogólnie w porządku

Godziny otwarcia tej poczty to jakaś pomyłka... Ostatnio chciałem odebrać polecony...jest 9.30 a poczta zamknięta...przed kolejka, a na drzwiach karteczka że przez 2 tygodnie będzie otwarte od 10-17. Chociaż widać poprawę...bo wcześniej poczta była w kiosku 2,5m na 2,5,m Takie duże osiedle a taka poczta.

Kiedy by nie przyszedł człowiek zawsze jedno okienko tylko jest czynne. Do tego osoby pracujące tu są chyba za karę, tak mozolnie to wyczerpany człowiek na pustyni się nie porusza lecz o wiele szybciej.

Kolejki,kolejki, kolejki. Panie albo przepracowane albo w krew weszło im sapanie na klientów. kiepska atmosfera.

Zawsze olbrzymie kolejki, zawsze czynne jedno, max dwa okienka, zawsze oburzony panie obsługujące. Bardzo slabo; (.

Tak zmęczonych życiem Pań dawno nie widzialem.

Awizo otrzymałam 02.03.2020 na pocztę poszłam następnego dnia. Wiadomo sytuacja jaka jest dwa metry odstępu, jedna osoba interesant w obiekcie poczty. Czekam godzinę nie marudzę już mi zimno pada śnieg z deszczem przelotnie ale jednak. Nareszcie wchodzę podaje awizo, Pani szuka mojej przesyłki i mówi nie ma. Hym jak to nie ma wczoraj była dziś nie ma. No nie ma, nie może znaleźć, dołącza druga Pani pracująca na poczcie i też mówi że nie ma. I słyszę to Pani przyjdzie w poniedziałek. No szlag mnie trafia. A przesyłki jak nie ma tak nie ma. I znowu w poniedziałek na pocztę. A wszędzie słyszę ZOSTAŃ W DOMU. Panie zapisały mój nr telefonu, ale cisza, to ja dzwonię na pocztę ok 19 czy przesyłka się znalazła, nikt nie odbiera, dzwonię ok 20 nikt nie odbiera. Poczta czynna do 20. ZOSTAŃ W DOMU!!! A Panie na poczcie przyjdź do nas jeszcze raz w poniedziałek.

Urząd otwarty od 8 do 16. Godziny urzędowania nie są poprawne. Poczcie polskiej życzę upadku. Dziadostwo i nędza.

Trudny czas "koronapsychozy", akcja zostań w domu, wyrozumiałość dla pełniących służbę, niska odporność - jak w tej sytuacji nadać przesyłkę poleconą? Porozumieć się z życzliwym personelem, uzyskać wyczerpujące informacje i pomoc. Wszyscy bezpieczni, przesyłka nadana. Po zapoznaniu się z poniższymi negatywami, sprawdzałem czy z tą samą placówką się kontaktowałem?

Wieczny brak awiza w skrzynce.... listonoszowi to się nigdy nie chce wejść na górę ani wrzucić awiza do skrzynki.... PORAŻKA!!!

Paczki na poczcie leżały 10dni, ja rozumiem że noszenie paczek to tylko dobrowolna wola listonosza, ale na paczce wpisane, ze awizo było 1.09, a tak naprawdę w skrzynce nic nie było to szczyt wszystkiego, oczywiście jestem codziennie w domu od rana do wieczora (wyjątki to spacery godzinne) ciekawe ile paczek wróciło do nadawcy- oczywiście tu jest mowa o listonosz który zastępuje na czas urlopu naszego listonosza, bo nasz listonosz nie miał najmniejszego problemu żeby nawet przynieść 4 średnie paczki do domu. Na Panie z placówki też nie mogę narzekać, fakt żeby coś załatwić trzeba poświęcić 30min no, Ale Panie się nie rozdwoja

W kolejce bylam 4, stałam na dworzu bo do środka nie można, czas oczekiwania na załatwienie swojej sprawy - 30 minut.

Szanowny Pan listonosz w tym oddziale zatrudniony jest chyba tylko do zostania awizo, dramat .....

Mam podejrzenie, że ten UP to jakaś eksperymentalna placówka mająca zbadać "ile petent zdzierży". Odebranie przesyłki (choć staram się jak mogę unikać korzystania z usług PP) w dzień powszedni przed południem to czynność na którą trzeba poświęcić minimum 30 minut i zaopatrzyć się w prowiant. Innowacyjna metoda "im większa kolejka tym mniej obsługi" zaiste godna podziwu. Zburzyć, zaorać!

Pytając panią na poczcie czemu listonosz kolejny raz z rzędu, nie przynosi listu poleconego/paczki tylko zostawia same awiza (do godziny 18 zawsze ktoś jest w domu), dowiedziałam się, że listonosz nie musi zabierać ze sobą paczek i to jest tylko JEGO DOBRA WOLA!? Może się nie znam, ale do obowiązków listonosza chyba należy dostarczanie listów i paczek, a przynajmniej upewnienia się, że jak już tyra kilometr z rzeczami, to może się chociaż upewnić, że nie niósł ich na darmo

Opłacone przesyłki nie są dostarczane pod adres, można czekać w nieskończoność, telefonu nikt nie odbiera, a w trackingu na stronie poczty stoi jak byk, że była próba dostarczenia i pozostawiono awizo. To chyba był listonosz widmo i niewidzialne awizo, albo w domu wszyscy ogłuchli, bo nikt nie słyszał jak listonosz dzwoni. Sytuacja powtórzyła się kilkukrotnie, widać taki mają standard, dlatego tak niska ocena.

Panie pracują tam chyba za karę. Do tego pełno śmiesznych czasopism, ręczników, kubków. Co to jest? Pchli targ? Jeśli tak to wszystko się zgadza, bo wszystko pozostawia wiele do życzenia. Polecam skorzystać z usług konkurencji. Sporo taniej i w przyjemnej atmosferze.

pół godziny telefonowania bez skutku - sygnał jest, nikt nie odbiera, po co wam telefon, priorytetowa paczka ledwo dostarczona, a i tak po czasie

Nie polecam tej placówki. Po kilkunastu próbach dodzwonienia się, musiałam zadzwonić do głównej siedziby, alby uzyskać jakiekolwiek informacje. Po co im telefon, skoro nie potrafią z Niego korzystać? Rozumiem, gdyby linia była zajęta, ale nie. Sygnał był, ale nikt nie raczył podnieść słuchawki. + list który wysłałam uzyskał status dostarczony. Jak to możliwe, skoro adresat go nie otrzymał? Śmiech na sali. Jestem zażenowana poziomem tej placówki. Edit: List, który wysłałam został dostarczony 3,5 km dalej od miejsca docelowego. Dowiedziałam się tego oczywiście osobiście, bo telefon milczał. Panie, które tam pracują śmiały się z tej sytuacji. Żenujące zachowanie. Proponuje unikać szerokim łukiem.

Dlaczego w sobotę nie są poczty czynne ? Ludzie nie raz maja dzien wolny tylko w sobotę wiec jak maja paczki odebrać?

Te 5 gwiazdek to i tak mało za pracę którą wykonują. Bardzo mili i serdeczni ludzi,którzy zawsze pomogą bez zawachania i dbają o dobre imię firmy . ; )

Jednym słowem masakra... Co tam byłem to zawsze jedna kasa czynna i za każdym razem problem a to że koleżanka je śniadanie a to coś. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz czemu ci ludzie tam jeszcze pracują. Wygrali prace w lay’sach? Szkoda słów...

To jakaś pomyłka z tą pocztą nikt nie odbiera telefonów .Nigdy ! Pojechałam pod adres i oczywiście wszystkie Panie nie reagowały na telefony ,bardzo opryskliwa obsługa Czy ktoś w końcu się tym zajmie to jest nie do pomyślenia takie lekceważenie klienta

Ta placówka jest kpiną. Listy w ogóle nie docierają pod wskazany adres pomimo swojego statusu - priorytet, polecony, za potwierdzeniem odbioru. W skrzynce nie ma nawet awizo. Składałem już reklamacje zarówno u Naczelnika oddziału jak i oficjalną drogą - przez wypełnienie formularza na stronie Poczty Polskiej i oczywiście bez skutku. Listy nie trafiają do doręczenia, albo listonosz, w ogóle ich nie donosi, nawet nie fatygując się poprzez zostawienie awizo. Jednym słowem - dramat. Instytucja, która powinna cieszyć się zaufaniem społecznym w ogóle nie spełnia swojej roli.

Jedna wielka porażka. Zamówiłam meble przez internet.Jestem po poważnej operacji i pobycie w szpitalu.Nie mogę dźwigać,nie jestem zmotoryzowana.Na moje nieszczęście sprzedawca skorzystał z usługi Poczty Polskiej Kurier Express 24.Monitorowałam cały czas przesyłkę.Trzy doby spędziła na Polnej w Toruniu.Rano o 9:40 po 3 dobach wydano paczki (stół i krzesła) do doręczenia.I od tej godziny warowałam przy drzwiach . Po godzinie 14:30 pojawił się komunikat, że przesyłki zostały awizowane i mogę je sobie odebrać z UP nr 5 oraz że wysłano powiadomienie SMS, które doszło za jakiś czas.Ani śladu kuriera i ani śladu awiza( powinny być 2) Sprawdzałam kilkakrotnie. Pusto i w skrzynce i w drzwiach i pod wycieraczką. Od rana nikt nie dzwonił ani domofonem, ani do drzwi. To standardowe działania kurierów z Poczty Polskiej w Toruniu.Kilkakrotnie zdarzało mi się, że kurier rzekomo podjął próbę dostawy, a przesyłka w rzeczywistości nie opuściła centrum sortowania PP i transportowana była później do wcale nie najbliższego urzędu pocztowego,gdzie mogłam ją sobie odebrać pokonując ponad 20 km w jedną i drugą stronę. Udało mi się raz dodzwonić w tej sprawie na infolinię .W odpowiedzi usłyszałam , że to, że kurier podjął próbę doręczenia wcale nie oznacza , że pukał do mych drzwi celem doręczenia przesyłki,ale że miał taki zamiar i mogło mu przeszkodzić wiele rzeczy (mógł się źle poczuć i nie wyjechał w trasę, mógł mu się popsuć samochód, skończyła się benzyna itd itp) Jaja sobie w żywe oczy z ludzi robią.Firma nie godna zaufania ani polecenia. Sama nie korzystam z usług PP i odradzam każdemu.Na naszym rynku jest duży wybór firm kurierskich i wiele z nich biję PP na głowę. ( dodane później) Udało mi się dodzwonić do biura obsługi klienta PP. Złożyłam reklamację . Pani podjęła interwencję i wprowadziła w system żądanie dostarczenia w dniu następnym po wcześniejszym kontakcie telefonicznym. Następnego dnia po 8 kurier skontaktował się ze mną celem ustalenia godziny. Przesyłka została dostarczona punktualnie o umówionej porze i wniesiona do mieszkania. Ten plus to dla tej sympatycznej Pani z biura obsługi klienta.

Moim zdaniem słaba praca poczty. Listonosz wrzuca cudze listy do innych skrzynek. Dramat...

Listonosz nie doręcza listów jak również często wogóle nie wrzuca zawiadomienia pierwszego bo mu sie nie chce wypisuywać , czasami pojawia się zawiadomienie powtórne. W taki sposób nie dostałam ważnej korespondencji z sądu. Są bezkarni a pani naczelnik wie i akcepuje to wszystko.

Ta placówka to jakaś kpina. Listy polecone, priorytetowe, za potwierdzeniem odbioru w ogóle nie są doręczane, ba nawet nie ma jakiejkolwiek próby doręczenia, zostawienie awizo etc. Pisałem już skargi do naczelnika, oraz poprzez formularze na stronie Poczty Polskiej. Problem nie został rozwiązany pomimo zapewnień. Brak jakichkolwiek prób doręczenia jakichkolwiek listów, bez względu na ich status.

Cała poczta polska prócz biednych pracowników na stanowiskach w placówkach... do restrukturyzacji, poczta polska z małych liter nie bez powodu. Panie tu uwijają sie jak mrówki ale i chwała im za to bo inaczej nic bysmy nie załatwili ale przecież to nie ich wina.

Bardzo slaba obsługa dwa stanowiska a bardzo często /zawsze czynne tylko jedno. Kolejka ponad 20 parę osób. Czas oczekiwania min 40 min. Od zawsze nie ważne czy rano czy popołudniu. Kierownictwo powinno zwiększyć kadrę na obsługę dwóch stanowisk min. Tak duże osiedle a taki bałagan

Najgorsza poczta z jaką w życiu się spodkalem,panie za okienkiem siedzą tam za karę,z wielką łaską obsługują klientów,i czas oczekiwania na obsługę to jakaś kpiną, listonosze robią Wielki problem żeby dostarczyć list polecony do domu, zreguly nigdy nie przyniosą tylko awizuja,jak Boga kocham będzie to nagłośnione,bo to kpiną dla człowieka

Byłam kilkanaście razy w samym oddziale i zawsze było mało osób, dzięki czemu obsługa jest bardzo szybka. Panie, które tam pracują miłe i pomocne. Raz tylko spotkała mnie trochę dziwna sytuacja, bo gdy obsługiwała tylko jedna Pani i poprosiła mnie do biurka (nikogo poza mną z klientów nie było) a ja ledwo zdążyłam usiąść, to w chwili gdy zaczęłam mówić po co przyszłam zadzwonił do niej telefon, a ta Pani go od razu odebrała, więc musiałam przerwać w połowie zdania. Siedziałam trochę ponad minutę patrząc się w biurko i słuchając jak ta Pani z kimś rozmawia i żartuje przez telefon (na pewno ktoś znajomy lub z rodziny), ale ani przed odebraniem telefonu, ani po skończonej rozmowie nie usłyszałam 'przepraszam'. Nie miałam problemu żeby ktoś odebrał nawet mało ważny telefon, bo mi się nigdzie nie spieszyło, ale wypadałoby w takiej sytuacji powiedzieć chociaż przepraszam. Niemniej jednak później ta sama Pani obsługiwała mnie kilka razy i za każdym razem wszystko było bez zarzutu. :) Na zewnątrz wpłatomat i bankomat, które działają jak należy i są czynne przez całą dobę. :)

Szybka obsługa i miła obsługa. Bankomat i Wpłatomat na miejscu.

Polecam, wszystko w porządku

Budynek fajny, dobrze rozplanowany, jest miejsce na wszystko. Poczekalismy chwile, sa wydawane numerki... Ogolnie obsluga rzetelna i pomocna. Okej, choc moze byc lepiej.

Jakość obsługi w tym banku zależy jak się trafi. Dzisiaj trafiłem na Panią, której do profesjonalizmu daleko. Chciałem wpłacić bilon 650 sztuk 5 złotówek posegregowanych . Pani nawet nie raczyła o to zapytać i od razu słysząc ,że w worku jest bilon stwierdziła, ze nie mogą dać kasjera bo obsługuję innych klientów. Mi liczenie ręcznie zajęło niecałe 10 minut. Innym razem trafiłem na super Panią, której chciało się pracować i w 2 minuty wyjaśniła problem (dziura w systemie BLIK), gdzie przez kilka tygodni problemu nie mogłem wyjaśnić z infolinią i za pomocą korespondencji mejlowej. Tak jak wspomniałem na początku, wszystko w tym banku zależny czy trafi się na profesjonalistę czy na pozorantkę.

Budynek banku bardzo duży. Jest tam duża poczekalnia z systemem numerkowym i dużo punktów obsługi. Personel miły i profesjonalna. Obsługa na wysokim standardzie. Na miejscu znajduje się bankomat i wpłatomat oraz jest możliwość zalogowania się do konta za pomocą komputera. W poczekalni jest też specjalny kącik dla dzieci.

Dość spory bank

Świetna obsługa i miła atmosfera.

Bardzo miła obsługa, rzeczowo i na temat. Szczególne podziękowania dla Pani Katarzyny Sumara. Jasno i na temat. Polecam i pewnie nie raz skorzystam.

Super obsługa, bardzo miłe i pomocne osoby, atmosfera też fajna

Absolutnie super ludzie

W oddziale zlikwidowano kasę - kolejne uniedogodnienie dla klientów. Najbliższa (i pewnie jedyna w mieście) jest na Chełmińskiej, gdzie zaparkowanie jest w zasadzie w ogóle niemożliwe. I, jak to zwykle w ING bywa, bankomaty nie wypłacają nominałów większych niż 100 złotych, co przy większych wypłatach powoduje konieczność noszenia pieniędzmi plikami lub nawet paczkami, jak w krajach trzeciego świata. Podsumowując: jeden w pełni funkcjonalny oddział banku na 200-tysięczne miasto - coś jest nie tak. Pora zmienić bank.

Niestety, obsługa bardzo niemiła. Przychodząc do banku z problemem, zostałem potraktowany jako osoba chcąca podszyć się pod siebie samego. Pomimo okazania dowodu osobistego nie zostały mi udzielone informacje na temat swojego prywatnego konta. Sytuacja dla mnie bardzo nie zrozumiała.

Kurcze Wiewiórcze. Pobrałem z Blika 9 czerwca w dzień urodzin 20 złotych a bankomat szybko wciągnął z powrotem. Reklamacja nie uznana,odpowiedz jak Edi Makfrajen w I klasie szkoły Hafwardu w Pelpinowie w klasie myszonowie. I 20 dychy poszły. Dwa burgery nie do przebaczenia. W dodatku kobity nie odpowiadają na dziń dobły jak krzyczę z przed bankomatu,a drzwi do banku są otwarte. 20 zł przeminęło jak 1 dzień niema co wspominać weźcie na obiad zaproście mnie ! Nie znamy się, ale dzień dobry się odpowiada.

Byłem w tej placówce dwa razy ale tam jest tragedia żeby coś załatwić. Nie polecam placówki przy ul Poznańska 87-100 Toruń

Miła obsługa, nie ma problemów z miejscem do parkowania.

Ok super obsługa

Czekając na umówione spotkanie, widzieliśmy jak pracownik użerał się z roszczeniowym i konfliktowym klientem który miał pretensje do całego świata, że bankomat nie obsługuje jego karty. Pracownik grzecznie trudził się z tą osobą, po czym po kilkuminutowej tyradzie ze strony "Karen" z której nic nie wyszło(osoba wyszła gdy znudziło jej się sprzeczać), spokojnie, szybko i sprawnie nas obsłużył.

Poprosilam o oferte co do zalozenia konta. Informacje jakie dostalam to tak naprawde polowa tego, co moglam wyczytac w internecie... Plus Pan byl wyjatkowo niemily... Wszedzie znajduje informacje jakoby ing mialo najlepsze konto dla klienta indywidualnego. I po tych informacjach moge powiedziec, ze nie jest zle. Dzieki obsludze jaka otrzymalam, na pewno nie zostawie tam moich pieniedzy. A bylam w 5 roznych bankach, jest to jedyny po ktorym wyszlam naprawde zniesmaczona.

Dobry bank i dobra placówka. Zawsze sprawnie i profesjonalnie. Małe kolejki...ja przynajmniej polecam i stawiam pięć gwiazdek.

Polecam Panią Agatę Hahn z tego oddziału jest bardzo uprzejma i miła 😊👍

Szybka realizacja danej usługi -założenie konta itd. Polecam

Nie moge zarzucic NIC. Mielismy dosc nietypowa sytuacje, biorac pod uwage obcokrajowca i p. Izabela zrobila wszystko, ale doslownie WSZYSTKO zeby Nam pomoc. Takich ludzi ze swieca szukac. Ktos typowo oddany swojej pracy, co teraz rzadko sie zdarza.

Dzień dobry W dniu 25 marca ok. godz. 10.30 skorzystałem z usług II Oddziału PKO. Miła pani (p. Magda Tomas) bardzo fachowo i profesjonalnie mnie obsłużyła i pomogła podjąć właściwe decyzje inwestycyjne. Tą drogą składam serdeczne podziękowania a II Oddziałowi PKO BP SA gratuluję doboru pracowników. Pozdrawiam, Jerzy Myszkowski

Zadziwiający bank, jedna sala z zamkniętymi okienkami kasowymi, po to by w drugiej części ustawić kilka biurek do obsługi klientów. Dzięki tak przemyślanemu zabiegowi wystarczy ok. 5 klientów by zaczęła tworzyć się kolejka i rosnąć w siłę. Dla informacji klientów, obsługujące panie nie są od tego aby zgłaszać problemy do centrali. Ten zaszczyt należy do petenta. Wynika z tego, że pracownicom (oczywiście nie wszystkim) nie zależy na poprawie jakości usług.

Szybko. Sprawnie. Polecam.

Obsługa klienta bardzo dobra, trochę gorzej przy kasach.

Placówka przy ul. Szerokiej godna polecenia. Bardzo miła i kompetentna obsługa. Wiedza doradców na bardzo wysokim poziomie. Regularny telefoniczny monitoring potrzeb oraz udzielanie informacji o produktach i nowościach przez doradcę. Bardzo dobre warunki wszelkich produktów bankowych. Polecam!

Mila szybka i fachowa obsluga . Korzystam z bankowosc osobistej od Paru lat i jestem w 100% zadowolony

W oddziale przy ulicy szerokiej jest bardzo miła obsługa, panie są bardzo kompetentne i mają większą wiedzę niż obsluga w innym oddziale.

Panie obsługujące zupełnie niezorientowane w temacie kredytów studenckich, chociaż w umowie jest odpowiedni zapis Panie twierdziły inaczej. Dramat.

Nie wiem skąd negatywne komentarze. Bank jest spoko. Obsługa dobra.

Obsługa sprawna, kompetentna. Otrzymałam pomoc jakiej oczekiwałam, wszystko zostało mi wytłumaczone. Jestem bardzo zadowolona.

Nie kompetentna obsługa, każdy mówi co innego. Spłata kredytu rok wcześniej a doradca nie wie co zrobić jeżeli chodzi o zwrot odsetek. Splacilismy więc całość, a pojawiając się w banku kolejny raz chcąc dowiedzieć się co Dalej z odsetkami, okazało Się że kredyt nie jest zamknięty bo doradca źle wyliczył sumę. Ciekawe czy ktokolwiek by nas o tym poinformował, gdybyśmy sami nie pojawiło się w banku.

Kompletnie nie kompetentna obsługa. Po szybszej całkowitej spłacie kredytu, obsługa nie potrafiła powiedzieć ile należy się zwrotu odsetek. Zostały wykonywane wielokrotnie połączenia na infolinię. Jak się jednak okazało przy odbiorze odsetek kredyt nie został do końca spłacony, zostałem wprowadzony w błąd i nikt nie potrafił mi rzetelnie tego wyjaśnić.

Nie wiem, czy to chwilowe problemy placówki czy ogólnie całego banku Nest Bank, ale wizyty w tym miejscu okazały się farsą. Podczas pierwszego spotkania, nie zostaliśmy obsłużeni. Jadąc drugi raz po godzinnym oczekiwaniu, bank nie był w stanie zweryfikować naszego wniosku z powodu przeciążenia. Wyczuwa się ewidentne braki kadrowe, Pan, który nas obsługiwał w międzyczasie załatwiał inne kwestie. Podczas rozmowy ujawniamy swoje wrażliwe dane na forum. Trzeci raz już się tam nie pojawimy...

Oddział banku jak każdy inny. Dobra lokalizacja Minus to mały parking na ~ 10 miejsc

Niski poziom kultury pracowników. Bardzo niemili. Młody człowiek pracujący tam, potwierdził mi że konto zostanie zamknięte, a gdy dziś sprawdziłem nie zostało wciąż zamknięte i naliczane są opłaty. Na moje pytania nie chciał odpowiadać bo twierdził że to nie jego sprawa i odsyłał mnie z nimi do opiekuna w Warszawie!

Nowy wystrój i zmiana adresu.

Niski poziom kultury pracowników

Tydzień temu byłam w tym banku,spotkałam się z bardzo miła obsługa.Pan Adam który otwierał mi konto w BANKU SANTANDER bardzo miły człowiek,bardzo pomocny.cierpliwie tłumaczył krok po kroku co następuje.Polecam wszystkim ten bank ul.Krasinskiego 2 Toruń.

Byłem na brzegu i naprawdę doceniam obsługę. Pan Kamil Smucerowicz Profesjonalne podejście. Przyjazny personel. Polecam ten bank.

Przemiła obsługa parking pyszna kawa polecam

Straszne kolejki

Nagorszy bank w Polsce. Aplikacja, z której nie można przelewów robić.... OPŁATA ZA SMS? No jaki bank pobiera pieniądze za sms. Szkoda wam wydać 10 zł na pakiet sms bez limitu? Oszuści.

Płakać się chce

Wprowadziliście aplikacje za to plus . Ale po co ta aplikacja jak nie można wykonywać z niej przelewu i płacić rachunków przez konto .( Chyba że jestem niedoinformowana na temat tej aplikacji - Posiadam takowa i za czorta w opcjach nie ma - zrób przelew ) Owszem jest możliwość opcji blik ale trzeba dzwonić i ja uaktywnić 😂 o wszystko do was trzeba dzwoń masakra czy to nie można prościej jak w innych bankach ? Mało tego za wszystko są pobierane opłaty - dobrze że nie pobieracie opłat za samo przejście koło banku 😂 SGB zamiast wychodzić do klienta , być elastycznym dla potrzeb klientów to tylko pod górkę . ,,100 lat za Murzynami ,, na aplikację też czekało sie dość długo biorąc pod uwagę rozwój inny banków .... Bank jak najbardziej dla staruszków rencistów i emerytów bo dla młodego społeczeństwa napewno nie ! Zero elastyczności i panie w bankach SGB które tam siedzą i to chyba ,,Prawie we wszystkich placówkach,, pracują tam za kare zero pomocy a jak już to wszystko z wielką łaską . Napewno zrezygnuje z waszych usług ! I serdecznie nie polecam !

Nie polecam

Dosc spory budynek banku.

Miałam wątpliwą przyjemność kontaktu z panią Martą, sprawiającą wrażenie niezadowolonej z samego faktu przyjścia do pracy. Rozumiem pani Marto, że za wypełnienie wniosku o likwidacje szkody nie ma pani prowizji jak za kredyt ale to pani praca... mam nadzieje do zobaczenia u mnie w pracy:)

Jestem zadowolony z bamku;)